Baner

Inne

OSP Kipszna

    Pierwsze próby założenia straży pożarnej, odnotowane w Kronice Wsi Kipszna, miały miejsce przed II wojną światową. Najazd Niemiec na Polskę spowodował, że pomysł został zarzucony. Po raz drugi do założenia jednostki przymierzali się mieszkańcy w latach 50. Dopiero za trzecim podejściem udało się założyć straż. W czasach wczesnego Gierka pojawiła się inicjatywa wybudowania we wsi Domu Ludowego. Ówczesne władze do pomysłu się jednak nie paliły. Powód? Brak materiałów budowlanych i pieniędzy na taką inwestycję. W połowie lat 70. XX wieku, we wsi doszło do kilku bardzo niebezpiecznych pożarów. Drewniana na ogół zabudowa domów i budynków gospodarczych sprawiła, że straty były ogromne. Wtedy grupa społeczników, wpadła na pomysł, by przy jednym ogniu upiec dwie pieczenie: wybudować Dom Ludowy z pomieszczeniami dla straży pożarnej. Fortel się udał. W 1976 roku powołano do życia OSP Kipszna. Inicjatorami powstania jednostki, a zarazem członkami pierwszego zarządu byli: Józef Gadecki, Franciszek Kowalski, Czesław Kras, Zbigniew Wróbel i Leopold Wilga. Od samego początku czyniono starania o budowę remizy strażackiej i jej wyposażenie. Wcześniej, na posesji, którą bezpłatnie na rzecz OSP przekazał ówczesny sołtys wsi, a zarazem jeden z założycieli straży, Franciszek Kowalski, został wybudowany zbiornik przeciwpożarowy, z którego przez kilkanaście lat czerpano wodę, do gaszenia pożarów. Pozwolenie na budowę obiektu, jednostka otrzymała już w 1977 roku i zaraz potem, głównie w ramach czynu społecznego, rozpoczęły się prace. Po kilku latach obiekt oddano do użytku. Od samego początku spełniał on rolę Domu Ludowego. Działał tutaj klub RSW Prasa – Ruch – Książka, organizowano wiele imprez kulturalnych, przeglądów. W remizie funkcjonowało kilka sekcji kulturalnych: taneczna, kabaretowa, sekcja tenisa stołowego. W połowie lat 90. XX stulecia, kiedy w Kipsznej remontowano Szkołę Podstawową, remiza została adaptowana na potrzeby dzieci, wykonano wówczas instalację gazową, odnowiono pomieszczenia. W ostatnich latach, z inicjatywy obecnego zarządu, odbudowano garaż. Pierwsze wyposażenie do jednostki w Kipsznej trafiło w 1979 roku. Była to motopompa. Strażacy otrzymali też mundury. Natomiast 1985 roku jednostka otrzymała kolejny sprzęt. Motopompa była wożona na przyczepie, a środkiem transportu był ciągnik. Pierwszy pojazd udało się pozyskać przed 15 laty. Wiosną 1993 roku został zakupiony, w jednostce wojskowej, Star 660. Pojazd został przystosowany do celów bojowych, ale z trudem udało się go zarejestrować. Na przełomie II i III tysiąclecia, w ramach czynu społecznego, częściowo wyremontowano remizę, zakupiono nowe stoły i ławki. Z inicjatywy prezesa, Kazimierza Gniadka, udało się znaleźć pieniądze na sztandar. W 2002 roku, z udziałem przedstawicieli samorządu, parlamentu, mediów i licznie zgromadzonych mieszkańców wsi, sztandar został poświęcony przez księdza proboszcza z Ciężkowic, Jana Zająca. W 2004 roku jednostka wzbogaciła się o żuka, a w tym roku (2010 – przyp. red.) strażacy zakupili, dzięki dużemu zaangażowaniu burmistrza gminy Ciężkowice Józefa Szymańskiego oraz komendanta gminnego OSP, Janusza Joba, Mercedesa GBA. Od 2007 roku w jednostce jest zamontowane selektywne wywoływanie. (...) Strażacy często biorą udział w akcjach. Najczęściej są to pożary, ale od kilku lat, sporo czasu poświęcają na walkę z powodzią i jej skutkami. Po raz pierwszy zaangażowali się w pomoc powodzianom w 1997 roku, od kilku lat, w tego typu akcjach uczestniczą nawet po kilka razy w roku. Najczęściej zmagają się z żywiołem w Ciężkowicach. (...)
 



Artykuł pochodzi z: "Ziemi Ciężkowickiej" nr 1/2010, s. 24 – 25.

Warto zobaczyć

 

J13
marketingserwis.pl